niedziela, 4 listopada 2012

Grajmy polacy

 Level up!

 Najważniejsze w tym jest status oraz nowe umiejętności:

Aby przejść do okna statusu wciskamy literę "T" , aby przejść do okna umiejętności naciskamy literę "S"

Gdy dojdziecie do poziomu 15 możecie ruszyć na pomoc naszym braciom zwalczać sojuszników wroga. Naprawde niezła zabawa w uni może być nawet 28 osób.

Jeżeli wolicie zdobywać narazie poziomy albo już macie wyżej niż 15 lvl to nic jest jeszcze wiele pól bitew. Najlepiej jest nabijać levle w lochach  a naszym pierwszym lochem są ruiny Cornowells'a . Taka moja focia z ruin :)

To na górze przy nazwie mojej postaci jest ranga zdobywa się je na polach bitwy otrzymuje się je za ilość zabitych przez ciebie oraz twoich sojuszników  w uni

 Najważniejsze jest tu zniszczenie ołtarzu wroga i jego obrona.

Pole bitwy ( 1-15lvl)

Pole Bitwy (20-30lvl)

Następne są pustunie obie części oraz Mystra

Polacy pobierzcie tę grę ale wersję angielską RUMUNI grają co my gorsi na serwer GAIA będę czekać moja postać nazywa się Sweet.Fighter nie chce być samotna !!!!!!!!!!!!!!!!!

piątek, 10 sierpnia 2012

Zaczynając od pierwszego wejścia na grę to od strony logowania:
 Oraz wybieracie strone po jakiej chcecie być "Aliance Of Light" (sojusz światła) lub "Union Fury" (Unia złości) :

I wybór postaci:
Jeżeli nie posiadacie jeszcze postaci możecie ją stworzyć naciskając "create":
Naciskacie "ok" oraz przenoszą was na "charakter screen" wybieracie postać i naciskacie "game start" i już gracie.
                                                          Powodzenia!

Witam na blogu poświęcony całkowicie grze "Shaiya". Na grze można mnie znaleźć na serwerze "Gaia" pod nickiem".Valentina." , zapraszam do chatu. Najpierw zaczniemy od początku, czyli jak to się wszystko zaczęło.
Na początku
U zarania dziejów, gdy nad światem panowała jedynie ciemność, z innej czasoprzestrzeni zwanej Etainem przybyła Bogini z misją stworzenia świata Shaiya. Świata, w którym panowałaby harmonia i dobrobyt. W 333 dni, za sprawą siły woli, zaparcia i dążenia do ideału, stworzyła rozległą i bogatą krainę zwaną Teos Epeiros. Swe dzieło rozpoczęła od utworzenia wielkiego basenu wód oceanicznych. Następnie zanużyła się w nim by ze swego ciała i kości utworzyć kontynenty. Uformowała wysokie góry i życiodajne rzeki, które dogłębnie penetrowały krainę tak jak życiodajna krew penetrowała ciało Bogini. Ukształtowała zielone lasy i niziny rozlegające się po krainie na podobieństwo swej młodej cery. Niebo i gwiazdy odziedziczyły doskonałość jej oczu.
Każde życie miało swój początek w rękach Bogini z Etain. Najpierw stworzyła Smoczych Bogów: Thelaiosianów, by wsparli ją w panowaniu nad Teos Epeiros. Threemans, jeden z Thelaiosianów, zasugerował Bogini by stworzyła dwie nowe rasy: Nordeinów i Dumianów. Miało to zagwarantować szybszy wzrost dobrobytu w Teos. Krótko po tym, za wsparciem Threemasa, Bogini nadała życie Nordeinom i Dumianom.

Renesans Nordeini przyszli na świat zdeformowani i posiadali liczne niepożądane cechy. Bogini musiała przyznać się do niepowodzenia i strąciła ich do podziemi by pogrążyli się w zapomnieniu. Nauczona błędem wskrzeszenia życia bez uprzedniego pomyślunku, Bogini stworzyła Dumianów na swe podobieństwo i dała im lojalność i cnotę Thelaiosianów. Wszyscy żyli szczęśliwie i w pokoju oddając cześć Bogini.
Z upływem czasu Dumianie urośli w siłę. Bogini dała im inteligencję i wiedzę nie zdając sobie sprawy, że takie błogosławieństwo da podstawę ambicjom, zwątpieniu i rosnącemu braku poszanowania, a w końcu odmówienia jej posłuszeństwa. Ostatecznie Dumianie podnieśli bunt i rozpoczęli wojnę, która trwała 7 długich lat. W miarę jak toczyła się wojna Bogini z Etain popadła w rozpacz widząc jak to, co stworzyła, obraca się w ruinę. Jej siła i piękno straciły swój dawny blask, a moc osłabła.

Zdrada
Wykorzystując jej słabość Dumianie zadali jej ostateczny cios i Bogini zginęła od śmiercionośnego ostrza. Gdy dokonała żywota jej sponiewierana dusza rozdarła się na pół. Po jej śmierci świat zachwiał się w posadach i zapadł mrok. Wszelkie żywe istoty z Shaiya pochłonęła ziemia, tak jakby kraina chciała zmyć z siebie jakikolwiek ślad po grzechach popełnionych przez swych mieszkańców.
Większość ziem Teos Eperios została zdewastowana a jego mieszkańcy zgładzeni. Los zezwolił Protonowi i Eustatinie, dwóm ocalałym Dumianom, przeżyć i odbudować krainę. Zaszyli się głęboko w zakamarkach Góry Aspeleia i przeżyli razem kilka szczęśliwych lat. Pewnego dnia Eustatina odkryła, że spodziewa się dziecka. Protona przejęła trwoga i zbyt pochopnie orzekł, że muszą się rozejść ścieżki ich losów. Proton udał się na północ, a Eustatina na południe.

Rasy teoskie

Na południu Eustatina żyła samotnie i wydała na świat zdrowego chłopca. Tak jakby mogła zdzierżyć zaistniałą niedolę tylko do chwili, gdy syn mógł się sam o siebie zatroszczyć, zmarła w niewyjaśnionych okolicznościach jak tylko osiągnął pełnoletność. Ogień stosu kremacyjnego płonął okrągłe sto dni, podsycany jedynie żalem i nienawiścią do Protona. Podczas ceremonii pogrzebowej, by oszczędzić synowi boleści samotnego życia, matczyna dusza Eustatiny ze swych prochów uformowała młodą kobietę, towarzyszkę życia dla swego syna. Stali się oni założycielami rasy Vailów, lecz tkwiła w nich wciąż zadra żalu z przeszłości.

Czyny Dumianów wymierzone w Boginię z Etain położyły cień na życiu Protona. Podobnie prześladowała go świadomość, że opuścił miłość swego życia. Samotny, wyrzeźbił w drzewie posążek z podobizną Eustatiny. Pewnego razu drewniana figura ożyła. Proton i jego towarzyszka stali się założycielami rasy Elfów.
Przez pięć stuleci rasy Vailów i Elfów żyły z dala od siebie i nieświadome wzajemnego istnienia. Wraz z rozwojem i postępem ich cywilizacje poszerzały terytorium, aż w końcu skrzyżowały się ich drogi. Spotkania nigdy nie przebiegały na przyjacielskiej stopie. Vailowie pchali na północ, Elfy na południe. Każda ze stron odniosła wiele zwycięstw i przegranych w przygranicznych potyczkach, ale żadnej ze stron nie udało się przekroczyć rzeki Fluvious.

Przebudzenie Bogini Co się tyczy Bogini Etain (niegdyś Bogini z Etain a obecnie Bogini z Shaiya), jej ciało zginęło wraz z jej śmiercią, lecz jej dusza rozdarta na pół wciąż unosiła się nad krainą. To rozdarcie doprowadzało do zjawisk paranormalnych, które sporadycznie wywoływały zaćmienia słońca.
Gdy dochodziło do zaćmienia świat trząsł się w posadach, rozstępował się grunt pod nogami i rozpętywała się potężna burza. Życie w Shaiya dosłownie zamierało. Zawieszano nawet wojnę między Vailami i Elfami ze strachu przed gniewem Bogini.

Powstanie Światłości i Mroku
W trakcie jednego z takich zaćmień na powierzchnię między dwoma oceanami wyłoniła się wyspa Etos. Nowe i znaczące terytorium w krainie Shaiya. Zamieszkiwała je nowa rasa: Ludzie pochodzący z wymiaru Gaja. Dwieście lat później ich cywilizacja przeżywała rozkwit, a wyspa stała się dla nich za mała . Zmuszeni zostali do przeprawy na kontynent teoski. Tu napotkali Elfy i zawarli z nimi Sojusz Światła.
Tegoż samego zaćmienia, na południowych krańcach kraju gdzie roztaczało się królestwo Vailów, rozstąpiła się ziemia i powstali z podziemi Nordeini, niegdyś straceni na wygnanie i pędzący swój nędzny żywot w zapomnieniu i samotności. Trud życia w katakumbach świata sprawił, że przybrali na sile i mocy oraz przywdziali nowe imię: Śmierciożerców. Butni i zadufani w sobie, agresywni i pełni brawury wydali wojnę Sojuszowi Ludzi i Elfów oraz Vailom chcąc się pomścić za lata więzienia i niedoli. Gdy byli o krok od haniebnej klęski z rąk Sojuszu Światła z pomocą przyszli im Vailowie, którzy żywili nadzieję na stworzenie przeciwwagi dla Sojuszu. Wynikiem ich aspiracji było Zjednoczenie Furii.

Tu zaczyna się nasza historia..
Jeżeli nie posiadacie jeszcze Shaiyi to tu zamieszczam link do tej gry:
 http://www.aeriagames.com/account/signup/syus